środa, 15 kwietnia 2009

Philips

To się dopiero nazywa wzornictwo przemysłowe. Klasyczne radio z czasów, kiedy jeszcze moi rodzice nie wiedzieli o swoim istnieniu. Ma w sobie coś hipnotuzyjącego... Może te pokrętła jak oczka i białe ząbki z kości słoniowej. Mógłbym się w nie patrzeć godzinami, czekając aż do mnie przemówi...

3 komentarze:

mrtt pisze...

to czekaj, coz stoi na przeszkodzie? a noz sie doczekasz... ;)

mrtt pisze...

nuż znaczy, dzizas

endo pisze...

a nóż widelec sie doczekam;)